„Potrzebuję Twojej wiary we mnie. Ona unosi moje skrzydła…
...Otoczony Twoimi ciepłymi zapewnieniami odnajdę w sobie siłę do tego, by sobie poradzić. Otulony Twoim wsparciem, Twoją pewnością i wiara we mnie, będę latał…”
Katarzyna Wnęk-Joniec „Nie przydeptuj małych skrzydeł”
Drodzy rodzice przyszłych przedszkolaków!
Już niedługo Wasze pociechy staną u progu przedszkola i rozpoczną swoją wielką przygodę w zupełnie nowym miejscu. Jest to ogromne przeżycie dla całej rodziny. Dziecko, niekiedy po raz pierwszy na dłuższy czas rozstaje się z rodzicami i pozostaje w nowym, nieznanym dla siebie miejscu samodzielnie.
Rodzic odczuwa realną stratę swojego najdroższego skarbu, który już teraz samodzielnie rozpoczyna pierwszy etap edukacji bez wsparcia rodzicielskiego.
W początkowej fazie adaptacji do przedszkola uczucia takie jak: tęsknota, lęk, niepokój, smutek są czymś naturalnym i zrozumiałym. Ważne jest aby rozmawiać z dzieckiem, słuchać tego co ma do powiedzenia, wyjaśniać, że może być mu smutno i może tęsknić.
Przygotuj dziecko na zmiany:
Jeśli w życiu dziecka następuje tak wielka zmiana, idzie do przedszkola czy szkoły, nie zapewniaj, że będzie tam na pewno super. Gdyż takie zapewnienia nie dodają sił, a mogą przynieść rozczarowanie oraz poczucie winy, że dziecko tak tego nie odczuwa. Rozmawiaj z dzieckiem, zapytaj o uczucia, pomóż mu je zrozumieć. Poszukaj dobrych i pozytywnych stron: dobry, nowy kolega; kochana i troskliwa ciocia w przedszkolu...
Pozwól dziecku czasami się wypłakać i pozłościć:
Każdy ma prawo do gorszego dnia, powodów do złości choćby wydawały się błahostkami. Nie mów dziecku, że nic się nie stało? Pomóż samodzielnie ocenić sytuację…
Mądrze wspieraj:
Pozwól stawać się coraz bardziej samodzielnym, pozwól próbować, „przewracać się” i „podnosić”. Nie wyręczaj dziecka, towarzysz mu, bądź przy nim. Naucz dziecko, że warto podejmować próby i mierzyć się z wyzwaniami aby poczuć dumę z własnych osiągnięć.
Okres adaptacyjny u dzieci trwa różnie, od kilku dni do kilku tygodni. Niektóre dzieci w pierwszych dniach pobytu w przedszkolu wcale nie płaczą, bo jest to dla nich coś nowego, ciekawego, na co czekały długi czas, mogą zacząć płakać dopiero później.
Ważne jest, aby dziecko poznało wcześniej w towarzystwie rodziców miejsce, w którym już niedługo spędzać będzie wiele czasu. Sale zabaw, inne pomieszczenia przedszkola (szatnię, łazienkę), plac zabaw. Istotne jest również, aby dzieci poznały osoby, które będą się nimi zajmować: panie nauczycielki i inne panie pracujące w przedszkolu.
Najważniejsze na samym początku jest pozytywne nastawienie rodziców do nowej sytuacji i cieszenie się z faktu, że ich dotąd jeszcze maluszek wchodzi w nowy etap, bardzo ważny w jego młodym życiu.
Aby ułatwić dziecku start w przedszkolu i złagodzić trudne dla dziecka codzienne rozstania, podaję kilka dobrych rad:
* Wprowadzaj w domu stały rytm dnia;
* Przyzwyczajaj dziecko do przestrzegania umów i zasad; zachęcaj do samodzielności;
* Skompletuj wspólnie z dzieckiem wyprawkę do przedszkola.
* Przygotuj dla dziecka wygodny strój do samodzielnego ubierania- spodenki lub spódnica na gumce. W przedszkolu liczy się przede wszystkim wygoda;
* Pozwól dziecku zabrać do przedszkola „cząstkę domu” np.: ulubiona przytulankę;
* Zawsze wobec swoich pociech staraj się być uczciwy i nie składaj obietnic, których nie możesz wypełnić
* Przy rozstaniu bądź spokojny, nie przedłużaj ich, ułóżcie sobie własny sposób pożegnania, akceptowany przez dziecko i ciebie
* Jeśli dziecko ma np.: trudność w rozstaniu z mamą, może przez kilka dni niech przyprowadza je ktoś inny z rodziny: tato, dziadek;
Nigdy ….
* Nie zabieraj dziecka do domu kiedy płacze przy rozstaniu, jeżeli to zrobisz choćby jeden raz, dziecko będzie wiedziało, że łzami wymusi wszystko;
* Nie obiecuj nagród i niespodzianek, gdyby nie płakało, bo będzie to odebrane przez dziecko jako forma przekupstwa;
* Nie wymuszaj na dziecku, aby zaraz po przyjściu z przedszkola opowiadał co się wydarzyło, to powoduje niepotrzebny stres;